Przejdź do głównej zawartości

Judasz.

Dzisiaj czytałam rozdział z książki "Życie Jezusa" o Judaszu i mocno mnie zastanowił. Uderzające w tej historii było to, że Judasz przebywał w tak bliskiej obecności Jezusa, otrzymał od Niego moc do uzdrawiania chorych i wypędzania demonów, widział wszystkie cuda, które On czynił, a jednak opanował go szatan.

Jego nadzieje sięgały bardzo wysoko, a więc i rozczarowanie musiało być bardzo gorzkie.

Życie Jezusa, s. 515


Judasz uważał siebie za lepszego od innych apostołów i nie dostrzegał swoich wad. Pomimo iż był jednym z nielicznych, którzy rozumieli duchowy charakter misji Jezusa, nie zgadzał się z nim, wywoływał spory między uczniami, przytaczając nawet teksty biblijne, żeby obalić nauki Jezusa i wywołać zamęt, ponieważ to, co On głosił, nie pasowało do jego wyobrażeń. Wszelkie przeszkody towarzyszące głoszeniu ewangelii traktował jako dowód jej nieprawdziwości.

Po otrzymaniu nagany przez Jezusa poczuł się ogromnie urażony. Zraniona duma i chęć zemsty przełamały bariery, a niepohamowana od dłuższego czasu chciwość ogarnęła całą jego istotą. taki też los czeka tych wszystkich, którzy igrają z grzechem. Nie odpierane i nie przezwyciężane czynniki deprawacji są potęgowane przez szatana, a dusza poddaje się jego woli.

ŻJ, s.516


Judasz jest tragicznym przykładem człowieka, który tak dał się opanować własnym ambicjom i wyobrażeniom, podsuwanym mu przez szatana, że zniszczyły one jego życie.
Warto się zastanowić, na ile ja w swoim życiu poddałam swoje plany Jezusowi i czy w pokorze uznałam innych za wyższych od siebie...

Komentarze

jafeth pisze…
Dobry wpis. Mnie jeszcze dotknęło zdanie "taki też los czeka tych wszystkich, którzy igrają z grzechem". Nie można pobłażać, nie mogę sobie powiedzieć jeszcze ten raz... To tak jak z ostatnim kieliszkiem do alkoholika.