Jak to jest, że zawsze znajduję to, czego mi akurat potrzeba...?
"Lecz bezbożni są jak wzburzone morze, które nie może się uspokoić (...) Nie mają pokoju bezbożnicy - mówi mój Bóg." Iz.57,20.21
Grzech zniszczył nasz spokój, Nie zaznamy uspokojenia dotąd, dokąd nie podporządkujemy naszej osobowości Bogu. Żadna ludzka siła nie zdoła opanować namiętności serca. W tych sprawach jesteśmy równie bezradni, jak bezradni byli uczniowie Jezusa w obliczu szalejącej burzy. Lecz Ten, który rozkazał, by uciszyły się fale Jeziora Galilejskego, wyrzekł równocześnie słowo pokoju przeznaczone dla każdej duszy. Ci wszyscy, którzy kierują do Jezusa wołanie: "Panie, ratuj", doznają pomocy, niezależnie od natężenia nawałnicy. Jego łaska dokonuje pojednania duszy z Bogiem, ucisza burze ludzkich namiętności i wlewa pokój w serce.
"Uciszył burzę i uspokoiły się fale morskie. Wtedy radowali się, że się uspokoiły, i zawiódł ich do upragnionej przystani."
Ps.107,29.30.
Życie Jezusa, s.239
Komentarze